Amator podglądający startujące i lądujące samoloty wojskowe w bazie RAF Lakenheath uratował życie jednemu z pilotów.
Pan Ian Sumpson zawiadomił kontrolę lotów o widocznym płomieniu ognia z jednej ze startujących maszyn.
Ta natychmiast nakazała pilotowi awaryjne lądowanie.
I faktycznie okazało się, że z wojskowego myśliwca F-15 pilotowanego przez majora Granta Thomsona wydobywały się płomienie i iskry.
Pilot powiedział, że obserwator samolotu, który zaalarmował bazę lotniczą o „awarii” odrzutowca, zapobiegł potencjalnej katastrofie.
Ftograf Mr Simpson regularnie obserwuje odrzutowce startujące z bazy Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych w Suffolk.
Pilot powiedział, że szybkie działania pana Simpsona „100%” uratowały mu życie.
Panowie spotkali się wczoraj. Uważny obserwator otrzymał od wojsk powietrznych specjalną plakietkę.
Susza sprawiła spore zagrożenie pożarowe na południu Anglii