Sekretarz ds. Brexitu z "Gabinetu Cieni" powiedział, że jego partia nie "wyklucza" publicznego głosowania nad ostateczną umową, którą Theresa May negocjuje z Brukselą.
Przyznał także, że Wielka Brytania opuszczając UE musi się liczyć z faktem, że "sprawy będą się pogarszać" w perspektywie krótkoterminowej.
Jeremy Corbyn odrzucił wcześniej poparcie apelu "Głosowanie Ludu" o powtórne referendum w sprawie ostatecznej umowy wynegocjowanej z Brukselą, jednakże na prywatnym spotkaniu z Labour Business Group, Sir Keir powiedział, że pozostanie to [poparcie - red] możliwe, jeśli Parlament odrzuci umowę.
Zapytany, co by się stało, gdyby ostateczna umowa została odrzucona, Sir Keir powiedział: "To Parlament powinien zdecydować, co dalej, powinien mieć uprawnienia do decydowania o opcjach, a to może wiązać się z wyborami powszechnymi lub z poparciem kampanii "Głosowaniem Ludu" w sprawie ponownego referendum"
Dodał:
Nie wzywamy do tego, szanujemy wynik pierwszego referendum, ale także nie wykluczamy powtórnego referendum.
Rośnie presja na przywódców Laburzystów. Wywołują je apele w których uczestniczy wielu członków partii, wpływowa grupa kampanii Momentum oraz szereg parlamentarzystów popierających kampanię "Głosowanie Ludu"o przeprowadzenie drugiego referendum, aby opinia publiczna mogła wypowiedzieć się na temat ostatecznej umowy.
Wcześniej na początku tygodnia związek zawodowy UNITE, największy donator Partii Pracy, oświadczył, że:
jest otwarty na możliwość przeprowadzenia "Głosowaniem Ludu" w dowolnej sprawie.
Sir Keir został również zapytany, czy sytuacja prawdopodobnie się pogorszy, gdy Wielka Brytania opuści UE.
Powiedział:
Tak, na krótką metę sytuacja będzie się pogarszać, jak pokazują raporty o możliwych wydarzeniach, ale nie chcę mówić moim dzieciom, że wszystko stąd się bierze.
Naszym obowiązkiem jest ciężka praca [nad Brexitem - red].
Kampania "Głosowanie Ludu" pozytywnie ustosunkowała się do komentarza Sir Keira.
Rzecznik Kampanii "Głosowanie Ludu"powiedział:
Droga wewnątrz Partii Pracy w tej sprawie jest tylko w jednym kierunku.
W tym tygodniu Unite, największy partner Partii Pracy, wyraźnie zaznaczył, że powtórne głosowanie nad ostateczną umową w sprawie Brexitu jest jedyną opcją dla Partii Pracy, a teraz członek gabinetu cieni z mandatem odpowiedzialnym za ten obszar wydaje się potwierdzać ten pogląd.
Brexit to wielka sprawa, ale to nie jest umowa.
