Takie urządzenia sprzedawane w Wielkiej Brytanii muszą być naprawialne, a ich żywotność dłuższa przynajmniej o dekadę.
To efekt nowego prawa chroniącego konsumentów przed zbyt częstym wymienianiem sprzętu AGD, który zwykle po kilku latach lądował na wysypiskach.
Nowe prawo wejdzie w życie latem tego roku. Dzięki niemu każdy Smith będzie mógł samemu naprawić dowolny sprzęt w swoim domu.
Producenci pralek, lodówek, zmywarek i innych urządzeń zobowiązani będą też do sprzedaży wszystkich części zamiennych, co od wielu lat było czymś niemożliwym.
To rewolucja oceniają zgodnie prokonsumenckie organizacje, bo skończy się przysłowiowy pięcioletni okre ważności większości urządzeń.
Źródło: Full.FM