Dzisiaj jest: 19.5.2024, imieniny: Celestyny, Iwony, Piotra

UE rzuca Wielkiej Brytanii koło ratunkowe. Brexit z umową 22 maja, ale jest warunek. "To istny bajzel"

Dodano: 5 lat temu Czytane: 1316 Autor:

.

UE rzuca Wielkiej Brytanii koło ratunkowe. Brexit z umową 22 maja, ale jest warunek. "To istny bajzel"

Wielka Brytania może opuścić UE z umową 22 maja, ale tylko jeśli zgodzi się na unię celną - taki warunek stawia Bruksela. Tymczasem Michael Roth, niemiecki minister ds. UE, nie pozostawił na brytyjskich politykach suchej nitki. "Brexit to istny bajzel" – stwierdził.


 


 

Zacznijmy od kwestii podstawowej. W tym momencie wiążącym terminem brexitu jest 12 kwietnia. Pociąg do stacji "brexit 22 maja" ponoć odjechał, gdy w ostatni piątek posłowie brytyjskiej Izby Gmin już po raz trzeci odrzucili porozumienie z Unią Europejską, wynegocjowane przez rząd Theresy May.


 

12 kwietnia Wielka Brytania opuści więc wspólnotę bez umowy, chyba że wcześniej Londyn przedstawi Brukseli alternatywny scenariusz, który pozwoliłby na kolejne opóźnienie brexitu. Takie przesunięcie będzie jednak możliwe tylko wtedy, gdy Wielka Brytania weźmie udział w wyborach do Parlamentu Europejskiego.


 

Sęk w tym, że Londyn nie ma zamiaru, aby zorganizować w maju te wybory. Przy obecnym rozkładzie sił w brytyjskim parlamencie trudno sobie wyobrazić, aby taki scenariusz zdobył szersze poparcie. Dość powiedzieć, że sprzeciwia się mu sama Theresa May i jej gabinet.


 

22 maja wraca na stół? UE stawia warunek


 

W poniedziałek w skomplikowanej brexitowej układance pojawił się jednak jeszcze jeden scenariusz. Co istotne, jest to scenariusz realistyczny. Ma bowiem duże poparcie zarówno w UE, jak i w Izbie Gmin.


 

Jak donosi "The Guardian", źródła zbliżone do unijnych polityków potwierdzają, że Bruksela może rzucić Londynowi kolejne koło ratunkowe. Pomysł jest następujący: Londyn opuszcza wspólnotę 22 maja, co oznacza, że nie musi organizować wyborów do Parlamentu Europejskiego. Gdzie jest haczyk?


 

Otóż Bruksela oczekuje, że w takiej sytuacji Londyn zobowiąże się do wynegocjowania pełnej i stałej unii celnej ze wspólnotą. "Nowa deklaracja polityczna mogłaby zostać zatwierdzona na unijnym szczycie 10 kwietnia, a to pozwoliłoby sformalizować ją w brytyjskim ustawodawstwie do 22 maja" - tłumaczył w rozmowie z radiem VRT belgijski polityk Guy Verhofstadt, zwolennik tego pomysłu.


 

Co ciekawe, poprawka dotycząca rozszerzenie porozumienia z UE o zobowiązanie dotyczące unii celnej była głosowana w brytyjskim parlamencie już w ubiegłym tygodniu. Posłowie ją odrzucili, ale zaledwie siedmioma głosami (264-271), co pokazuje skalę poparcia dla tego rozwiązania w samej Izbie Gmin.


 

Kolejne głosowanie nad unią celną


 

W poniedziałek wieczorem posłowie będą głosować nad tą poprawką po raz kolejny i niewykluczone, że tym razem zostanie przegłosowana, co przybliżyłoby realizację scenariusza nakreślonego przez UE. Brytyjscy komentatorzy zwracają jednak uwagę na fakt, że przegłosowanie unii celnej może doprowadzić do dalszego rozłamu w szeregach Partii Konserwatywnej, która i tak jest dziś mocno podzielona.


 

David Gauke, szef resortu sprawiedliwości, powiedział w weekend, że jeśli w poniedziałek posłowie poprą pomysł unii celnej, to premier Theresa May "uważnie mu się przyjrzy". Jednak główny sekretarz skarbu, Liz Truss, w kontrze do słów partyjnego kolegi zaznaczyła, że jest przeciwna takiemu rozwiązaniu.


 

W szeregach torysów wciąż znajduje się silna grupa ultra-brexitowców. To najbardziej zagorzali zwolennicy rozstania z Unią Europejską za wszelką cenę. "Jesteśmy dobrze przygotowania na brexit bez umowy. Nie mam w tej kwestii żadnych obaw" - powiedziała Liz Truss w rozmowie z BBC Radio 4.


 

Niemiecki minister: "Brexit to wielki bajzel"


 

Zamieszanie wokół brexitu sprawia, że również niektórym unijnym politykom puszczają nerwy. W sobotę Michael Roth, niemiecki minister ds. UE, w czasie konwencji Socjaldemokratycznej Partii Niemiec nie pozostawił suchej nitki na brytyjskiej klasie politycznej, stwierdzając, że 90 proc. członków gabinetu Theresy May "nie ma pojęcia, jak myślą, żyją i zachowują się zwykli pracownicy".


 

Brexit to istny bajzel. Wiem, że to, co mówię, jest bardzo niedyplomatyczne


 

- podkreślił Roth.


 

Niemiecki polityk dodał również, że to nie brytyjscy posłowie, którzy "urodzili się ze srebrnymi łyżkami w ustach, chodzili do prywatnych szkół i elitarnych uniwersytetów", ale zwykli Brytyjczycy najbardziej ucierpią z powodu tego bałaganu. "Nie wiem, czy William Shakespeare mógłby wymyślić taką tragedię. Pytanie, kto zapłaci za nią rachunek?" - pytał Michael Roth.


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 


 

Uwaga! Jeśli zauważysz coś ciekawego lub jeśli posiadasz jakieś ciekawe informacje z miejsca w którym mieszkasz lub chcesz się podzielić wiedzą o jakiejś imprezie, koncercie, wydarzeniu to napisz do nas o tym oraz jeśli to możliwe to wyślij też zdjęcia.

E-mail: office@whiteeaglegroup.co.uk

Polub proszę nasz Fanpage a będziesz miał dostęp do codziennych świeżych informacji oraz ogłoszeń prywatnych i komercyjnych:

Polski Londyn / Polski Essex - Portale informacyjne dla Polaków.

https://www.facebook.com/PolskiePortaleInternetowe/

Możesz sam napisać swój artykuł i dodać go na stronie:

Niebieska belka, miejsce nad kalendarzem po prawej stronie.

Dodaj swój własny artykuł – Polski Londyn

Dodaj swój własny artykuł – Polski Essex

: Źródło: Gazeta.pl
Polecane
Dodaj darmowe ogłoszenie: Praca - Nieruchomości - Motoryzacja - Sprzedaż - Kupno - Towarzyskie... Wszystkie ogłoszenia prywatne są zawsze bezpłatne :)