Brytyjscy eksperci nie mają wątpliwości, że autonomiczne autobusy są przyszłością dla transportu publicznego w Londynie. W najnowszym raporcie przygotowanym na zlecenie London Assembly czytamy, że pojazdy takie mogą na szeroką skalę pojawić się na ulicach Londynu już od 2030 r. 

Raport London Assembly dotyczący transportu drogowego i kolejowego w Londynie jest bardzo krytyczny wobec TfL i bardzo przychylny względem nowych środków transportu publicznego. TfL został skrytykowany m.in. za to, że zbyt wolno dostosowuje się do zmian i że zupełnie bez walki oddał w Londynie pole takim firmom jak Uber czy oBike, które w pełni wykorzystały do swojego rozwoju zdobycze technologii informacyjno-komunikacyjnej.

London Assembly twierdzi jednak, że przyszłością transportu publicznego w stolicy Wielkiej Brytanii są pojazdy autonomiczne, w tym przede wszystkim autonomiczne autobusy. Eksperci twierdzą, że tego typu środki transportu publicznego poruszające się bez asysty kierowcy będą na porządku dziennym już za kilkanaście lat oraz że znacząco wpłyną one na poprawę bezpieczeństwa na drodze.

Autonomiczne pojazdy mogą sprawić, że drogi będą bezpieczniejsze. Autonomiczne rowery mogą spopularyzować korzyści z jeżdżenia na rowerze w całym mieście, a autobusy odpowiadające na zapotrzebowanie mieszkańców mogą zaoferować ludziom usługi skrojone do ich potrzeb – mówi Keith Prince, przewodniczący London Assembly Transport Committee. - Szansa na poprawę mobilności milionów londyńczyków już jest, ale będzie ona wymagała właściwego planowania, transparentności i odpowiedzialności, jak również współpracy rządu, dzielnic i firm deweloperskich – dodaje.