Port lotniczy Londyn-City został dziś zamknięty, a wszystkie loty odwołano. Wszystko z powodu bomby z okresu II wojny światowej, którą znaleziono w Tamizie tuż obok pasa startowego.
Władze lotniska poinformowały, że wszystkie zaplanowane na dzisiaj loty zostały odwołane. Ładunek wybuchowy z czasów II wojny światowej znaleziono podczas remontu jednego z doków, który jest położony jest w pobliżu pasa startowego. Służby wyłączyły z ruchu ponad 200-metrową strefę, w efekcie czego lotnisko pozostanie przez cały dzień zamknięte. Ewakuowano również pobliskie domy.
Dyrekcja portu lotniczego apeluje do wszystkich podróżnych, którzy mieli na dziś zaplanowane loty, by nie przyjeżdżali na lotnisko i skontaktowali się ze swoimi przewoźnikami w celu uzyskania dalszych informacji.
– Lotnisko jest dziś rano zamknięte po odkryciu w doku króla George'a V bomby z czasów drugiej wojny światowej. Wszystkie loty do i z London City w poniedziałek są anulowane, a najbliższą okolicę zamknięto – brzmi oświadczenie wydane przez Roberta Sinclaira, dyrektora zarządzającego lotniskiem London-City.